poniedziałek, 30 września 2013

..



Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. 
Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. 
Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. 
I to jest trochę przykre .

1 komentarz:

  1. takie bywa życie. ale zawsze przychodzą nowi ludzie, a niektórzy nigdy nie odchodzą:)

    OdpowiedzUsuń